poniedziałek, 28 stycznia 2013

CLXXI

Dzisiejszy post sponsoruje kolor zielony, przyjazd Tobi i... logo :)

Tobi miała mnie nauczyć dłubać boa z włóczek tak zwanych fantazyjnych (typu Frilly - tutorial zdjęciowy do mnie nie przemawiał, jakoś wolę się uczyć organoleptycznie ;) ).Od listopada czekał na mnie u niej jeden motek Flamenco nr 278, w grudniu miałam się udać do Tobatkowa, między innymi celem pobierania nauk. Niestety mój wyjazd nie wypalił, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Flamenco przyjechało razem z Tobi do nas :) Tak się prezentuje moje boa na Ance:




Teraz będę się chwalić ;) Zostałam przez Tobi obdarowana prześlicznie soczysto-zielonym naszyjnikiem ukręconym przy pomocy młynka dziewiarskiego :) Któren to naszyjnik przez babcię M. został ochrzczony... Padalcem :D Producentka ozdoby nie wydawała się być nazwą tą zbytnio zachwycona, ale według mnie miano to jest urocze ;) Na ludziu wygląda tak:



Tak natomiast na Ance (kolor najbliższy rzeczywistemu na pierwszym zdjęciu):


Jakiś czas temu na Facebooku przerzuciłam się z Chatki Poohatki na Smocze Skarby. Mój blog jest zakątkiem, w którym piszę i pokazuję różne rzeczy - zrobione przeze mnie, dostane od innych, ale nie tylko związane z rękodziełem (noooo doooobra, pewnie ponad 90% moich postów jest związanych z rzeczonym tematem :P). Na fejsbukowym fanpejdżu ;) natomiast zamieszczam tylko to, co własnołapnie zrobiłam. Dzięki mojej przekochanej przyjaciółce, Agnieszce, wzbogaciłam się o piękne logo Smoczych Skarbów :) Żeby nie kombinować za bardzo postanowiłam, że również na blogu będę zdjęcia sygnować tym samym logo.

Miłego dnia wszystkim! Dziś żałuję, że nie posiadam sanek... :)

10 komentarzy:

  1. Widzę, że i Ciebie ta "zaraza" nie ominęła ;)). Śliczne kolory ma ten szalik. Dzisiaj przydałyby się sanki, oby jutro kajak nie był potrzebny ;(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wiesz, ja lubię wiedzieć, jak się różne rzeczy robi, tak na wszelki wypadek ;) No ba, w końcu zielone ;)
      Oj tak, już po południu sanki były zupełnie nieprzydatne... Kajak... może amfibia? :D Znaczy, oby się nie przydała, ale fajnie byłoby mieć ;)

      Usuń
  2. Zielono mi! Wiosna zapachniało :)))))

    I polecam się na przyszłość, a co!

    Cudne logo - czy wspomniana Agnieszka robi loga na zamówienie? Marzy mi się własne :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi mi też ;) I nawet dziś śpiewające ptaszki słyszałam... :)

      Na pewno wykorzystam propozycję... ;)

      Trzeba zapytać :)

      Usuń
  3. Ale Ci fajnie, spotkać się na żywo i dłubać! :D Cudne zieleninki!

    A logo fajne, takie proste :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A fajnie, fajnie... :) Mam nadzieję, że nam się też kiedyś uda :))
      Dzięki :)

      Usuń
  4. Dobre logo nie jest złe! ;-)
    A co do moich wyzwań, to termin jest do 10 marca, więc nie ma problemu, można zgłaszać na którekolwiek wstecz. Załapiesz się na końcową publikację ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ba :D
      Ja wiem, że do 10, ale znając mnie zapomnę albo przegapię :D

      Usuń
  5. Zapraszamy do nas do Czekoladziarni koniecznie z szaliczkiem i naszyjniczkiem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak oficjalnie, to już nie ma wyjścia, muszę przyjść ;) Pozdrówka!

      Usuń

Dzięki za odwiedziny i komentarz :)