sobota, 17 grudnia 2011

...

Dziś bez tytułu, bo późno jest i myśleć nie mam siły :) Dzięki uprzejmości Weraph wypróbowałam wzór na peyotowe kuleczki. Efekt wygląda tak:


i ma już nową właścicielkę, chyba zadowoloną :) Koraliki toho 11/o w kolorze silver lined frosted peridot.

14 komentarzy:

  1. Piękniście je zrobilaś! Ja na kulki nawet nie próbuję się porywać, choć jak widzę takie śliczności to łapki mnie swędzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta zieleń taka wiosenna ......pięknie wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękować :)

    Jagusiu, porywaj się!

    Justynko, temperatura prawie wiosenna, ptaszki po wiosennemu (!) śpiewają, storczyki mi kwitną... to co sobie będę wiosny żałować ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne są!!! I pięknie wiosenno zielone :). Pasują do tego słoneczka za oknem :). Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie;) Czy ja już kiedyś nie mowiłam ze czego się chwycisz to wychodzi cudnie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, świetne :). Muszę spróbować chwycić za szydełko któregoś razu... chociaż bardziej prawdopodobne chyba jest, że zrobiłabym coś takiego przy użyciu Mocy xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dziewczyny :)

    Wera, a tam :)

    Naamah, to igła, nie szydełko :) Z końcówki komenta się popłakałam ze śmiechu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O, jakie cudniaste!

    PS. Zgubiłam w czeluściach komputera ten wzór, prooooooooszę więc, proszę o przesłanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sith dłubiący koralikowe kulki dzięki Mocy... tak, to zdecydowanie jest sytuacja, przy której można płakać ze śmiechu ;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Tobi, mejl poszedł :)

    Naamah, to prawie jak widok Vadera grającego na akordeonie... :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ...muszę zapamiętać więc, żeby nigdy nie łapać za akordeon :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Naamah, widziałaś filmik, do którego piję..? Jakby co: http://www.youtube.com/watch?v=BgAlQuqzl8o :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tego akurat nie znałam, ale było boskie *_* Wideo z umuzykalnionym Vaderem pamiętałam tylko to: http://www.youtube.com/watch?v=mesEzrh_XaE

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za odwiedziny i komentarz :)