Właścicielka już dostała, więc wrzucam zdjęcia kolczyków, żeby nie było, że się obijam całkiem :) filcowe "hipnozki" na zamówienie, a jesienne kwiatuszki (z farbowanego u Frasi kordonka) niespodziankowo-urodzinowe :) w środku kuleczki tygrysiego oka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajowe te hipnozki :)))) kwiatuszki też ładne
OdpowiedzUsuńJej, one naprawdę hipnotyzują :) Jak się tak wpatrujesz i wpatrujesz... ;) Piękny kształt tych frywolnych :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki frywolnych :) a filcowe po prostu super :)
OdpowiedzUsuńAleś się nadziubała tych hipnozek! Fajny efekt!
OdpowiedzUsuńChmurko, Doti, Klaudynko i Dziabko - dzięki wielkie :) Tym razem na hipnozkach nie połamałam igły nawet, ha!
OdpowiedzUsuń