Nowa zaraz się rozplenia... Weronika znalazła wzór na węża - gąsieniczkę ("Caterpillar") i zaczęło się :D Postawiłam na wiosenne kolory, ale już korci mnie, żeby spróbować innych ;) Najfajniejsze w gąsieniczkach jest to, że mogą być dwustronne :) Chociaż nie wiem, czy to dobra rzecz - za mało expa wpakowałam w skilla Zdecydowanie... ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prześliczna jest i ten kolor!! Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńGąsieniczka śliczna! Ma taki cudny wiosenny kolor.
OdpowiedzUsuńNiestety chyba mam dziś niż intelektualny, bo znowu nie rozumiem co piszesz - mogłabyś mi przetłumaczyć drugą część przedostatniego zdania? ;)) Buziaki :**
Dzięki :) Asiu, przed- czy ostatniego??? :) bo że dwustronna, to przez te "nóżki" z kropelek - bransoletka udaje bardziej płaską, niż jest i można ją nosić na dwa sposoby :)
Usuń"za mało expa wpakowałam w skilla " - tego nie rozumiem :))
Usuńhihi to takie odwołanie do gier RPG, tak zwanych fabularnych :) za mało punktów doświadczenia w umiejętność ;) wiesz, jakie ja mam problemy z procesem decyzyjnym... :D
Usuńcudowność! meeeega mi się podoba połączenie kolorów, super jest ta soczysta zieloność! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna limonka:)
OdpowiedzUsuńAle śliczna bransoletka!
OdpowiedzUsuń