Zaległości nadrabiać czas zacząć... Na początek komplet wydłubany dla mamy - bransoletka już dawno, naszyjnik ostatnimi czasy, na mamine urodziny :)
Przy okazji przefasonowałam swoją zieloną pseudocelinę, bo z łapy mi spadała...
Pozdrawiam serdecznie tych, których pajęczyny jeszcze nie odstraszyły... :)