Całkiem sympatyczne te ukośniki, kiedy się nie plączą... ;) Ten tutaj tydzień czekał na zdjęcia, bo albo światła nie było, albo sił ;) Koraliki euroclassu matowe szafirowe ze srebrzonym wlotem, 21 w rzędzie.
Udanego weekendu wszystkim :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... ależ śliczny! Niebieściutki! :) A mój legł w kącie i czeka na dokończenie.....
OdpowiedzUsuńTobi :*e niebieściutkie koraliki od lata czekały na pomysł :) Wyciągnij swojego z kąta, bo mu tam smutno na pewno...
UsuńNie mogę.. Raz, że mnie zdenerwował, dwa, że nie mam teraz czasu, trzy, że muszę pokończyć kilka innych, pilniejszych pozaczynanych prac...
UsuńNo to w swoim czasie :)
UsuńŚliczny ten ukośnik, a na żywo jeszcze piękniejszy :).
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :)
UsuńPiękna bransoletka, super ten szafir! Mam ochotę zabrać się za ukośniki, ale trochę przeraża mnie ilość koralików.
OdpowiedzUsuń