Kolejna odsłona kulkowego szaleństwa - znowu perełki hodowlane, tym razem stalowe (chociaż lubię je nazywać czarnymi), odrobinę większe od poprzednich - 5-6mm.
Tytułowy wieprzek, a właściwie świnka, wreszcie doczekała się zdjęcia :) Po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z kotkami kumpeli jest już dokłuta, ale potrzebuje nowego ogonka...
A teraz czas się zabrać za wymianki z Anetą i z Anat, mam nadzieję, że dziewczyny mnie nie uduszą za tempo... Słonecznego, udanego weekendu! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jeżyny i prześliczna świnka :)
OdpowiedzUsuńSuper.
Ślicznie Ci te kulki wychodzą :)
OdpowiedzUsuńŚwinka słodka, a w realu jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu :)).
Miłego robótkowania :).
Śliczna świnka :) Rozczulają mnie zawsze takie małe zwierzątka!
OdpowiedzUsuńświetna ta świnka :)kulki też jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńAle ta świnka jest słodka. A kulki wciągają :)
OdpowiedzUsuńTeż twierdzę, że świnka na żywo wygląda duuuużo lepiej, mimo iż bez ogonka :)
OdpowiedzUsuńOj wciągnęły Cię kulki, wciągnęły.. Ale się nie dziwię, śliczne są! :)
śliczna świneczka :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za linka do kulkowego tutoriala!!!:-)))Zaraz spróbuję!
OdpowiedzUsuńA świnka cudna,urocza po prostu:-)
Kulki rewelacyjne !!
OdpowiedzUsuńa w którymś komentazru u kogoś na blogu pisałaś, że nie znalazłaś drewnianych czółenek na allegro
oto link
http://allegro.pl/show_item.php?item=1230019620
zapraszam :))
zakochałam się w śwince:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńDorarttheo, nie ma za co, jestem ciekawa, czy Ci się spodoba :)
Alusho, dzięki, znalazłam wczoraj jednak i zamówiłam już :)
jejku, kolczyki piękne, ale prosiaczek... PRZEUROCZY! :) śliczna świnka ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No ten komplecik to tylko polać śmietanką i spałaszować.
OdpowiedzUsuńŻyłka do tego to taka normalna czy jakas specjalistyczna?
Ps diablica do mnie mozna mówić ;)
Asfino, dzięki :)
OdpowiedzUsuńDiablico, żyłki kupuję wędkarskie :) No tak, to logiczne z Twoim nickiem, ale Puchatki mają Bardzo Małe Rozumki... ;)
Śliczna świnka! Sama chcę kiedyś zrobić podobną, ale się boję, bo jeszcze nic z filcu nie robiłam :D
OdpowiedzUsuń